Wgniecone jajko.

[Empirek]

Witam!
Mam pytanie. King wysiadujac jajo w 14 dniu wgniotl je na srednice ok 1 cm i glebokosc ok 2 mm. Nic z niego nie wyplywa. Czy jest to jakies powazne uszkodzenie? Ma to wplyw na pisklaka?
Pozdrawiam!

[Mich@ł]

Witam . Nie wiem .. Inni pewnie beda wiedziec . Ale mialem podobny problem z jasnymi gdy byly dwa jajka jedno bylo wgniecione i sie nic z niego nie wyklulo ....

[Krzysztoff]

mialem cos takiego z karierami , wgniecenie bylo ok 1-2 cm i wyklul sie jest to obecnie ladny czerwony dorodny karier , ktorego trzymam do dnia dzisiejszego .Pozdrawiam .

[liteon]

jezeli nie uszkodza go bardziej tzn nie uszkodza blony znajdujacej sie pod skorupa to wszystko powinno byc w porzadku, ale radzilbym Ci posmarowac to wgniecenie zwyklym lakierem do paznokci przez co wzmocnisz uszkodzone miejsce ja juz to praktykowalem nawet z dobrym skutkiem. Moze warto sie tez zastanowic dlaczego zostalo uszkodzone?????????

[Empirek]

Witam kolegow hodowcow!
Dlatego wgniecone, bo do celi wtargal inny samiec Kinga i byla przepychanka. Odnosnie defektu - to za dwa dni maja sie juz mlode wykluwac z tych jaj, moze nie warto juz wzmacniac tej skorupy? To jest bardzo dobra i ostrozna para. Blona wyscielajaca jajko nie zostala uszkodzona!
Dzieki za info i pozdrawiam!

[oplo1]

Witam kolegow hodowcow!
Dlatego wgniecone, bo do celi wtargal inny samiec Kinga i byla przepychanka. Odnosnie defektu - to za dwa dni maja sie juz mlode wykluwac z tych jaj, moze nie warto juz wzmacniac tej skorupy? To jest bardzo dobra i ostrozna para. Blona wyscielajaca jajko nie zostala uszkodzona!
Dzieki za info i pozdrawiam!

Nastepnym razem wiecej wapnia trzwba dac golebiom. W przypadku iszkodzenia skorupy mozna tak jak pisal kolega lakierem, albo cieniutka warstwa gipsu.