Post
autor: krzysiek » pn sty 28, 2013 10:25 pm
Temat jest o polskich rasach, dorzucę więc słówko od siebie. Owszem, były fajne ptaki, było też jednak sporo słabych. W stawakach polskich praktycznie kilka sztuk zasługiwało na uwagę. W to, czy którykolwiek z nich lata jak stawak wątpię, kilka było takich, których na pewno o stylowy lot posądzić nie można. Koroniarz barwnoogoniasty - kompletna porażka. Teraz ciekawostka. ktoś wreszcie zauważył, że ogoniak istnieje, ptaki te wystawione były jako pokaz pod nikomu nic nie mówiącą nazwą- mewka strykowska.porównałem jedne i drugie i nasuwa mi się wniosek że to co na wystawie krajowej wystawiono jako koroniarze barwnoogoniaste wyglądało jak odpady hodowlane po tych ogoniakach ( niby mewkach strykowskich) z pokazu. Kompletna porażka i degeneracja rasy, skoro tak wyglądają najlepsze w kraju koroniarze. Nie chciałem bynajmniej urazić hodowców, uwagi mam do sędziów bo to oni przez swoją swobodną interpretację wzorca i naciągane oceny wprowadzają hodowców w błąd i promują koki.Komu i czemu to służy? Nie wiem, ale na pewno nie rasie i jej hodowcom.Teraz listonosz. ta rasa to nie moja bajka ale zauważyłem , że było ich sporo. to co rzuciło się najbardziej w oczy to duża rozbieżność, od ptaków dobrych przez średnie do słabych. Jak na wystawę krajową te ostatnie były zwłaszcza widoczne.