sprzątanie

[gołąbek]

Raz na jaki czas sprzątacie w gołębniku/ach i czy dajecie coś na spód np. słomę ??

[koniarz]

Tylko jak gołębie młode mają. w zimę nie kładę.

[major1233]

WITAM.Sprzątam codzienie rano i wieczorem.

[Garłacze :)]

Ja staram się sprzątać gołębniki codziennie, jeśli nie mam czasu to co dwa dni ale to już jest maksimum. W podłogę wcieram dezosan wigor według mnie bardzo dobry preparat do suchej dezynfekcji, stosuję także virkon ale rzadziej.
Pozdr.

[syrtyr]

Wieczorem opróżniam szuflady, a raz w tygodniu najczęściej w sobote czyszcze pod rusztami i posypuje" kredal". Dezynfekcja raz na dwa tygodnie profilaktycznie.

[arek5959]

Ja sprzątam raz na 2-3 dni a w trakcie pierzenia i młodzików co dzień.
Gorzej jest w mrozy bo na siodełkach zamarza kał że siekierom nie jest łatwo

[Garłacze :)]

W mrozy to ja w ogóle nie sprzątam, jest to wręcz nie możliwe. Czekam na odwilż i wtedy sprzątam

[darecki]

Przyznaje się w tego roczne mrozy również odpuściłem sobie sprzątanie w gołębniku mamek ...(szkoda mi było wyposażenia i podłogi ).
Natomiast w gołębnikach krótko dziobów ,sprzątałem dzień w dzień
Dwa gołębniki każdy 3 na 3 ...zajmowało mi to 20min.
Lepiej się sprząta w mrozy niż w lato ,ale jest podstawowy warunek ................
Ptaki muszą być zdrowe ,aby mogły robić zdrowe ,o odpowiedniej konsystencji KUPKI

[tomek]

Ja sprzątam w gołębniku co 2-3 czasami co 4 dni, myślę że częstsze sprzątanie jest wskazana tylko w przypadku przegęszczenia z gołębniku. Oczywiście w czasie wysypu młodziaków czasami naprawdę trzeba sprzątać co dziennie

[arek5959]

Darecki ma racje, jak ptaki są zdrowe i odpowiednio żywione to zrobią ładną kupkę i przez to dużo szybciej, łatwiej sprzątać

[jarooo]

Ostatnio rozmawiałem z kolega i mówił mi o jak to nazwał ,,sadzach " podobno poprawiają konstytucję kupki zapobiegają biegunką itd. A co za tym idzie łatwiej by się sprzątało . W sobotę zamierzam zakupić i wypróbować o ile dobrze kojarzę to chyba to http://www2.biofaktor.pl/?go=produkt&id=130

[Garłacze :)]

Kał powinien być odpowiedni, to podstawowy wyznacznik zdrowia. Jest bardzo wiele preparatów poprawiających konsystencję kupek . Ja osobiście polecam podawanie maślanki, 1l maślanki na 2l wody, bardzo skuteczne.

[dred]

Kał powinien być odpowiedni, to podstawowy wyznacznik zdrowia. Jest bardzo wiele preparatów poprawiających konsystencję kupek . Ja osobiście polecam podawanie maślanki, 1l maślanki na 2l wody, bardzo skuteczne.

Czyli przekładając kwas mlekowy zawarty z maślance automatycznie zakwasza wodę jeśli dobrze rozumuję, oczywiście maślanka zawiera bardzo dużo białka, ale ma własnościowi regulujące układ trawienny i wydalniczy czyli poprawia perystaltykę jelit oraz jest doskonałym probiotykiem, który zawiera żywe kultury bakterii. Nie stosowałem nigdy, ale pewnie trzeba spróbować
Przepraszam że w tym temacie, ale chciałem tylko zapytać czy dobrze reasumuje ;p

[grand.ix]

Witam. Nieraz było pisane o dezynfekcji gołębnika za pomocą palnika (ognia). A czy można zastosować opalarkę elektryczną, może ktoś to praktykuje ?

[Tamiczek]

Ja uzywam opalarki elektrycznej. Polecam.

[Happek]

Opalarka elektryczna wytwarza temperaturę poprzez jakiś przewód grzewczy umieszczony w środku jeśli mnie moja głowa nie myli, więc nie jest to takie skuteczne jak żywy ogień z palnika który dociera skuteczniej we wszystkie zakamarki spalając nawet resztki jakiegoś pyłu. Moim zdaniem nie da się zastąpić palnika z którego ogień pokrywa każdy centymetr powierzchni po której go kierujemy opalarką która raptem daje gorące powietrze.

[arek5959]

Zasada pracy opalarki jek tak sama jak w suszarce do włosów, różnią się tylko temperaturą strumienia cieplnego, opalarka ma kilkukrotnie wyższą temperaturę i kilkukrotnie pobiera większy prąd!

Ja biorę propan butan, przewód do butli i pistolet od kompresora. Jak zwolnię spust to pali się mały płomień a jak nacisnę spust to płomień jest większy, zależy od siły nacisku na spust to reguluję płomień. Bardzo fajnie z tym się pracuje, szybko, tanio i skutecznie

[Jarek Siedlecki]

Jest bardzo wiele preparatów poprawiających konsystencję kupek . Ja osobiście polecam podawanie maślanki...

Tę konsystencję pewnie poprawia żelatyna wieprzowa dodawana łopatami do sklepowej maślanki przez zakłady mleczarskie.

"Dawniej maślankę otrzymywano przy wyrobie masła, powstawała ona po wydzieleniu się cząstek tłuszczu z kwaśnej śmietany. Obecnie mało kto zajmuje się domową produkcją masła czy maślanki, w większości powstaje ona w nowoczesnych mleczarniach, gdzie do mleka dodaje się specjalne szczepy bakterii, a po sterylizacji gotowy produkt rozlewa się do kartonowych lub plastikowych opakowań."

Sterylizacja w więc wyjałowienie czyli zniszczenie form żywych i przetrwalnikowych mikroorganizmów w tym oczywiście pożytecznych bakterii.

[jarooo]

http://allegro.pl/motyl-warszawski-czar ... 74828.html ostatnia fota

[zbiter]

Pewnie zdechła