TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
OD PARU DNI COS ZJADA MI GOŁEBIE I WYPIJA JAJKA CO TO MOŻE BYC I JAK SIE TEGO POZBYC
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
na 100%szczur a pozbyć się go to załóż jakieś blachy tylko nie złap w nie gołębi(możesz poszukać jego wejscia do gołebnika i go zatkać np łapką)
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Jedynym wyjściem jest zabezpieczyć gołębnik tak, by nic większego niż pająk nie dało rady do niego wejść. W dobrze skonstruowanym gołębniku nic takiego nie może się zdarzyć. Jeśli jakiś stwór dobiera się do gołębi, to znaczy, że gołębnik jest źle zrobiony. Trzeba dokładnie zabezpieczyć wszelkie możliwe szczeliny, choćby najmniejsze i po sprawie. Nie będzie to proste, bo szczur to niezwykle inteligentne stworzenie i zwalczyć go jest niezwykle trudno. Poza tym, jeśli popróbował mięsa gołębi, nie da się go zatruć. Choćby miał się przekręcić z głodu nie zje żadnej trutki. Nie tknie żadnego pokarmu pochodzenia roślinnego, jedynie mięso z żywego gołębia, którego sam zabije. Nie ma innego wyjścia, tylko wyprowadzić ptaki z zagrożonego pomieszczenia i albo dobrze je zabezpieczyć, albo rozebrać i wybudować na nowo, tym razem poprawnie. W pomieszczeniu, którego używasz dotychczas, jeśli nie wprowadzisz odpowiednich zmian, zabicie szczura nic nie da, bo za jakiś czas na pewno przyjdzie następny, może także kuna, tchórz czy gronostaj.
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
zje trutkę tylko musi być podana w mięsie (wszystko robione w rękawiczkach)najlepszym zabezpieczeniem przed szczurem jest blacha gołębnik zabezpieczony nią 0.5do0.75m wysokości od spodu
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
To żadne zabezpieczenie. Mam gołębnik strychowy na budynku murowanym, pod dachem wszystko uszczelnione, solidne zamykane wyloty a szczur wgryzł się w belkę dachową, zrobił w niej przeszło metrowej długości tunel i wychodził w gołębniku.
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
tak bo po ścianie wszedł aż do belki a w drewnie miał juz jak w maśle ale gdy bedzie miał od ziemi 70cm blachy nie wejdzie na żadna wysokość a blachy nie przegryzie
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Skoro wszedł po gładkiej otynkowanej ścianie to i po blasze wyjdzie. Musiała by to byćcałkiem nowa, ocynkowana lub malowana blacha i wysoka na co najmniej metr,inaczej na pewno wejdzie. Co do bajek, jakoby szczury nie przegryzały blachy , to spytajcie o to dokerów w portach. Bez problemu przegryzają blachy kontenerów, solidne i grube i dostają się do środka. Jeśli ta blaszana ściana będzie odsłonięta, ze wszystkich stron na widoku,to owszem, nie podejdzie, by ją przegryźć. wystarczy jednak , by oprzeć o nią jakieś rupiecie, paletę, deskę , kawałek blachy, cokolwiek i już za kilka dni szczur zrobi tam sporą dziurę, może nawet kilka.
- arek5959
- Posty: 548
- Rejestracja: pt sie 14, 2009 1:56 pm
- Lokalizacja: SIENNO / OSTROWIEC ŚW
- Kontakt:
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
U mnie zimą próbowały się wgryżć w blaszane dzwi paszarni i od siarczystych mrozów przyklejały im się języki do blachy, a śmierć miały nieprzyjemną 

Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
ja jak miałem szczury to zamknąłem kota w gołębniku (mój kot nie je gołębi) i po szczurach



Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Jakieś marne te szczury. Kiedyś w GS-ie była stara paszarnia a w niej szczury. Stróż wpuścił tak kiedyś wieczorem kota. Gdy przyszedł tam rano, znalazł tylko kilka grubszych kości. Tyle z kota zostało.
- czeskikret
- Posty: 138
- Rejestracja: pn paź 05, 2009 10:37 am
- Lokalizacja: Lipiny
- Kontakt:
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Widziałem nie raz jak kot łapie szczury, za kark i nie ma szczura.
czeskikret.flog.pl
- arek5959
- Posty: 548
- Rejestracja: pt sie 14, 2009 1:56 pm
- Lokalizacja: SIENNO / OSTROWIEC ŚW
- Kontakt:
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Stara kocica jest lepsza na szczury.
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
U mnie psy są bardziej cięte na szczury niż kot. Wystarczy komenda szukaj a psy wiedzą już o co kaman.
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
u mnie było 2 dziury w podłodze i moje koty siadały jeden przy pierwszej drugi przy drugiej.Taki miały system 

Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Te mam kota, który łapie myszy, szczury, nornice itp. Kot przeważnie bez problemu złapie szczura, ale nie ma najmniejszych szans, gdy trafi na kilka lub więcej. Jeśli nie da rady uciec, rozszarpią go i zjedzą.
- arek5959
- Posty: 548
- Rejestracja: pt sie 14, 2009 1:56 pm
- Lokalizacja: SIENNO / OSTROWIEC ŚW
- Kontakt:
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Kiedyś polowałem na szczury po ciemku wiatrówką w stodole 

Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Ostatniego szczura ze stada, które ostatnio zwalczałem też musiałem zastrzelić, bo trutki nie ruszał i w pułapki nie dawał się złapać.
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Tak.Szczury to cwaniaki
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Witam.Krzysiu to numerowane miałeś te szczury
-
- Posty: 580
- Rejestracja: wt lip 27, 2010 10:37 pm
- Kontakt:
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Ja tam lubię zapolować na szczury z wiatrówką. Niby takie chojraki a jak z wiatrówki raz dostaną to potem już się tak nie pokazują. Jeden siedział u mnie w stodole, zawsze jak wchodziłem to sobie powoli wychodził po murze do góry, w ogóle się mnie nie bał, ale jak już dostał w dupę z wiatrówki to potem tydzień się nie pokazywał aż go znalazłem jak w słomie siedział zakopany i tam go dobiłem, chyba już był mocno wyczerpany po tym postrzale.
W.K
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Mhmmm piszcie piszcie, że strzelacie z wiatrówki do zwierząt przeczyta to jakiś pojeb... obrońca zwierząt doniesie i dostaniecie trzy lata w zawiasach.
-
- Posty: 580
- Rejestracja: wt lip 27, 2010 10:37 pm
- Kontakt:
Re: TCHÓRZ ŁASICA CZY SZCZUR
Pamiętam z dzieciństwa pewne żniwa, jedne z pierwszych, przy których pracowałem we wakacje. Młóciło się wtedy zboże młockarnią przy stogu. Snopki zebrane snopowiązałką, bo nie było wtedy niemal kombajnów. Pod koniec roboty synowie gospodarzy znaleźli pod stogiem gniazdo szczura. Któryś "geniusz"wymyślił zabawę. Miejsce po stogu polał ropą i podpalił, mówiąc, że będzie ubaw, jak się szczury spalą. Niestety z zabawy zrobiła się tragedia. Nagle z kupy ognia wyskoczył płonący szczur i pognał do drewnianej stodoły sąsiada, oddalonej o jakieś 200 m.Pędził jak płonąca pochodnia i nikt nie dał rady go zatrzymać. Zanim przyjechali strażacy ze stodoły nic nie zostało.Minęło już 30 lat, a sąsiedzka nienawiść spowodowana szczeniackimi wygłupami trwa do dzisiaj.