Problem z ustaleniem rasy
Problem z ustaleniem rasy
Witam
Jestem nowy na forum i chcial bym zadac pytanie.
Moj dziadek chodowal golebie ale po jego smierci ja je przejelem.
Dziadek nazywal je szariki, prerskie, boki. Czy spotkaliscie sie kiedys z takimi nazwami? Jesli tak to jak brzmi prawidlowa nazwa tych golebi. Moge dostarczyc zdjecia jesli ktos mial by watpliwosci.
Jestem nowy na forum i chcial bym zadac pytanie.
Moj dziadek chodowal golebie ale po jego smierci ja je przejelem.
Dziadek nazywal je szariki, prerskie, boki. Czy spotkaliscie sie kiedys z takimi nazwami? Jesli tak to jak brzmi prawidlowa nazwa tych golebi. Moge dostarczyc zdjecia jesli ktos mial by watpliwosci.
Re: Problem z ustaleniem rasy
Power a Ty myslisz ze to sa to kuraki, perskie a nie prerskie to inaczej zamojskie ale koledzy z lubelszczyzny dalej je tak nazywajaMegus pisze:Witam
Dziadek nazywal je szariki, prerskie, boki. Czy spotkaliscie sie kiedys z takimi nazwami?.


Pozdr. Paweł Z.
http://golebie.sarzyna.org/
http://golebie.sarzyna.org/
Moim zdaniem Widyn ma zdanie i to sluszne az Go chcialbym pochwalic. Ale Kolego jak juz dodales Boki oblatales, no to pewnego dnia wez szmate na kiju zgon stado i zobacz jak lataja Twoje juz Golebie z nowym nabytkiem chodzi Mi o nowe Boki, jezeli chodza dobrze i Ci sie podobaja w Locie no to sobie ich dokup badz Szarikow. Moj sasiad ma okolo 150 Golebi Szariki, Boki, Pocztowe itp... i jak zgania to lataja wszystkie razem a potem Pocztowe nad Lasem a tamte ida w gore ostatnio Mlody Szarik (zolty) pieknie sam poszedl w gore az milo bylo patrzec. Wiec zrobisz jak bedziesz uwazal sam ale Moim zdaniem Ptakow Ozdobnych (Pawiki, Kingi), nie powinnienes dodawac do Stada poniewaz je zepsujesz nie beda juz lataly tak jak kiedys o ile wogole to beda robily, jak juz mowisz ze siedza od dluzszego czasu. Pozdrawiam i dawaj Nam Hodowca czasem w Tym Temacie znak jak tam Twoje Ptaki ile lataja, i oczywiscie co ciekawego do Nich dokupiles. Pozdrawiam 

ja bym na twoim miejscu nic nie dokupywal a jezeli juz to do osobnego golebnika. tonic ze na razie nie chca latac, tezaz akurat nie pora ku temu (pierzenie). Przy dokladaniu innych ras oraz obcych ptakow nawet w tych samych rasach zawsze istnieje jakies ryzyko(np. choraba). Twoje ptaki moga byc juz ukierunkowane na lot (ptaki wysokolotne) To ze nie lataja to juz niestety zadanie dla ciebie, zakoĂączenie pierzenia a wtedy dobra dieta oraz trening( nie szmata i strzelanie). reguralny trening a napewno w niedlugim czasie zobaczysz sowje pupilki wysoko na niebie i wtedy bedziesz cieszyl sie ich lotem. Polecam odwiedzic te strony i pczytac http://www.republika.pl/golebiewysokolotne/index.htm
http://www.pigeons.pl/glowna.html
http://www.pigeons.pl/glowna.html
Narazie mam ich juz 18 wiec nic nie bede dodawal. Dzisiaj je troche probowalem poganiac. Pewne po chwili siadly spowrotem na dachu. Lecz 2 najstarszych (perskie) tak to sie spodobalo ze z jakies 3-4 min kazyly nademna. A co do pierzenia to ja sie troche zdziwilem jak weszlem dzisiaj do golebnika. Strach mnie oblecial ze moze jakis szczur zjadl mi ktoregos. Czy ten proces pierzenia pojawia sie regularnie ?? I czy moga mnie jeszcze jakies niespodzianki spotkac.