Chory gołąb
-
- Posty: 99
- Rejestracja: ndz lis 07, 2010 10:05 am
- Kontakt:
Chory gołąb
Witam Wszystkich.Mam mały problem z jedną samicą śląską tarczową,do wczoraj nie okazywała żadnej oznaki choroby,jak dołem gołębią jedzenie jako jedna nie doszła do karmika siedziała z boku osowiała,więc ją odizolowałem osobno.Jest tłuściutka nie zabidzona,upierzenie aksamitne,odrobaczana,robiony wymaz na rzęsistka około miesiąc temu miały wszystkie gołębie.Kał w izolatce robi jasny rozlany jak woda koloru żółty-biały nie za dużych rozmiarów. Nie miałem co jej dać tylko miałem DOCOXINE 4 IN 1 z firmy DACa. Nie wiem czy dobrze podałem?
Re: Chory gołąb
Witam,
najgorszą rzeczą jaką można zrobić, gdy nie potrafi się rozpoznać choroby jest właśnie podanie antybiotyku... - a szczególnie takiej "bomby" - 3 (co najmniej) substancje czynne w jednym preparacie... - jak dla mnie, to po prostu masakra
PS
Czy gołębie z Twojego stada (w tym ta samica) były szczepione ? - jeśli tak, co proszę napisać jaką szczepionką.
Proszę również napisać, czy wprowadzałeś do stada jakieś nowe gołębie, ewentualnie czy odwiedzałeś ostatnio giełdy itp.
najgorszą rzeczą jaką można zrobić, gdy nie potrafi się rozpoznać choroby jest właśnie podanie antybiotyku... - a szczególnie takiej "bomby" - 3 (co najmniej) substancje czynne w jednym preparacie... - jak dla mnie, to po prostu masakra

PS
Czy gołębie z Twojego stada (w tym ta samica) były szczepione ? - jeśli tak, co proszę napisać jaką szczepionką.
Proszę również napisać, czy wprowadzałeś do stada jakieś nowe gołębie, ewentualnie czy odwiedzałeś ostatnio giełdy itp.
Kaszanka forever !!
Re: Chory gołąb
W pierwszej kolejności mogłeś podać węgiel na zatrzymanie biegunki i jakieś elektrolity, aby gołąb się nie odwodnił.
-
- Posty: 99
- Rejestracja: ndz lis 07, 2010 10:05 am
- Kontakt:
Re: Chory gołąb
Szczepione były ale na wiosnę 2012 roku.[salmowirem]. Żadnych obcych gołębi od dwóch miesięcy nie był w gołębniku.Ja też nie miałem kontaktu z obcymi gołębiami. SETER piszesz że się w ślepo nic nie podaję,ale jak zauważyłem w sobotę taki rozwój sprawy to miałem czekać do poniedziałku? wiem że ten środek to kobyła ale to w końcu dla gołębi.
Re: Chory gołąb
Narkotyki także są dla ludzi, a niektórzy nawet dobrze się czują po ich zażyciu
- ale konsekwencje ich zażycia bywają różne...
W każdej książce o gołębiach pisze, jak należy postępować w podobnym przypadku - natomiast dostęp do Internetu nie zastąpi samodzielnego myślenia.

W każdej książce o gołębiach pisze, jak należy postępować w podobnym przypadku - natomiast dostęp do Internetu nie zastąpi samodzielnego myślenia.
Kaszanka forever !!
- Marekjot
- Posty: 266
- Rejestracja: wt wrz 29, 2009 12:23 pm
- Lokalizacja: Stegna, woj. Pomorskie
- Kontakt:
Re: Chory gołąb
Czy ptak ma opuszczone skrzydła i ogon gdy siedzi osowiały?
-
- Posty: 99
- Rejestracja: ndz lis 07, 2010 10:05 am
- Kontakt:
Re: Chory gołąb
Właśnie że nie ma opuszczonych skrzydeł i ogona.Oczy nie mruży ,siedzi w izolatce to niezle wygląda morze jej przejdzie.