Witajcie, moja samiczka dwa dni temu zlozyla jedno jajo (ciaza urojona), dzisiaj kolejne, niestety niepokoi mnie jedna rzecz, latac lata-sprawna jest, ale nie chodzi, nozki zwiniete, czy to jakis skutek uboczny zlozenia jaja i przejdzie czy jednak cos powaznego to moze byc ?

EDIT:
Poczytalem troche, czy to przez odwapnienie albo zaparcie jaja ? I czy samo przejdzie...