
Jajka w grudniu ?
Jajka w grudniu ?
Witam. Moja parka pocztowych zniosla jajka, w grudniu. Maja normalny golebnik nie ogrzewany. Jeat szansa na odchowanie mlodych ? Z gory dzieki. Wesolych swiat ! 

Pozdrawiam.
- oko_pilata
- Posty: 125
- Rejestracja: pn mar 19, 2007 3:11 pm
- Lokalizacja: Świdnica
- Kontakt:
-
- Posty: 31
- Rejestracja: pn lis 26, 2007 6:00 pm
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
-
- Posty: 30
- Rejestracja: pn sty 15, 2007 7:09 pm
- Lokalizacja: Nowa Sol
- Kontakt:
Krymkom zabralem bo wiedzialem ze i tak nie wychowaja mlodych, a podlozylem po rysia i pocztowego poniewaz juz od dawna niosa jajka ale wszystkie sa niezalezone( samica rysia jest bezplodna prawdopodobnie) wiec postanowilem dac im troche szczescia ,zeby tez mialy szanse na swoje mlode. Jak do tej pory spisuja sie bardzo dobrze. Golebnik w ktorym sa te jajka to golebnik dla golebi do ganiania, zbudowalem go w tym roku. Nie jest duzy , zbudowany jest z desek w srodku obity grubymi jednoczesciowymi platami tektury, na zewnatrz steropian i kolejne obicie, na podlodze sa deski takze podbite steropianem. Wiec mysle ze rys+ pocztowy powinny dac sobie rade. Wszak pocztowe potrafia legnac sie przez cala zime. Ale sie rozpisalem uffff 

Koledzy o zmimowych legach bylo duzo. Kto z Pocztowymi to moze sie pobawic bo takowe legi Hodowcy prowadza ale przy dobrych Golebnikach. Jednakze w waszej sytuacji jajka albo zamarzna, albo gdy mlode sie wykluja nie obrosna dobrze w palki ze wzgledu na niezbyt panujacy duzy mroz (lecz nie wiadomo co moze zawitac za kilka dni). Nikomu oczywiscie tego nie zycze, lecz zima to okres odpoczynku dla naszych pupili i tego powinnismy sie trzymac.
Witam.koledzy mam do Was pytanie moje stawaki wlasnie siedza od paru dni na jajkach golebnik mam murowany ale nie ogrzewany moje pytanie jest nastepujace: jesli do golebnika wniose grzejnik (olejak )jest to elektryczny grzejnik wyglada jak kaloryfer i wlacze go jak beda wieksze mrozy jest szansa ze ptaki odchowaja mlutki zalezy mi na tych mlodziakach .dzieki za odp......pozdrawiam
Mnie sie wydaje, ze ptaki wiedza co robia czyli jak znosza jajka tzn. ze duzych mrozow nie bedzie. Na zachodzie Polski nie wiecie co to znaczy zima i przy +temperaturach ptaki moge sie niesc. Na wschodzie i poludniu Polski gdzie teraz sa mrozy kilku czy kilkunastostopniowe chyba nie znosza jajek.
Nawet gdy wylegna sie mlode to stare beda poprostu na nich dluzej siedziec niz robia to w innej porze roku.
Co do ogrzewania, to zapytam czy masz tam termometr? jesli zalezy Ci na tych mlodych to wieszaj termometr i kontroluj temperature, jesli bedzie powyzej zera to nie ogrzewaj. Zreszta to widzac czy zamarza woda w poidelkach.
Takie jest moje zdanie.
Pozdr.
Nawet gdy wylegna sie mlode to stare beda poprostu na nich dluzej siedziec niz robia to w innej porze roku.
Co do ogrzewania, to zapytam czy masz tam termometr? jesli zalezy Ci na tych mlodych to wieszaj termometr i kontroluj temperature, jesli bedzie powyzej zera to nie ogrzewaj. Zreszta to widzac czy zamarza woda w poidelkach.
Takie jest moje zdanie.
Pozdr.
Witam.Zjak napisal"jezeli zalezy Ci na tych mlodych",a ja mam pytanie: to na starych Ci nie zalezy?Przeforsujesz stare w zimie i caly sezon rozrodczy w lecie masz w plecy.Natury nie oszukuj w zimie ptaki odpoczywaja oddziel samce od samic a ewentualne jajka na patelnie lub na miekko.Jak kto lubi.Nie sluchaj o pocztowcach u nich sezon letni to loty dlatego legi zaczynaja w zimie.Pozdrawiam.
Witam kol. baster, u mnie rowniez stawaki maja jajka. Jedne parki sa wiecej warte, drugie mniej, a temperatura w golebniku jest u mnie dodatnia i choc wiem ze golebie wychowaja mlode to i tak wyrzucam wszystkie jajka, bo jak napisal kol. Opal: ''ze sezon rozrodczy w lecie bede mial w plecy". Zima jest czasem kiedy golebie odpoczywaja po calym roku i nabieraja sily, aby mlode w przyszlym 2008r. byly jak najlepsze.
POZDRAWIAM!!!
POZDRAWIAM!!!
skoro odpoczywaja zima to jak dopusciles do tego, zeby sie zniosly, wyrzucenie jaj nic nie da, bo moga zniesc sie znowu, takze i tak forsujesz stare, a w szczegolnosci samicegarlacz84 pisze:Witam kol. baster, u mnie rowniez stawaki maja jajka. Jedne parki sa wiecej warte, drugie mniej, a temperatura w golebniku jest u mnie dodatnia i choc wiem ze golebie wychowaja mlode to i tak wyrzucam wszystkie jajka, bo jak napisal kol. Opal: ''ze sezon rozrodczy w lecie bede mial w plecy". Zima jest czasem kiedy golebie odpoczywaja po calym roku i nabieraja sily, aby mlode w przyszlym 2008r. byly jak najlepsze.
POZDRAWIAM!!!
ktos wczesnij pisal, zeby zostawic jednego mlodka w gniezdzie, jak beda dwa to bedzie im cieplej, jeden bedzie grzal drugiego z wzajemnoscia
najciekawszy jest post Przemolka, o zamarznieciu mldych wraz z matka, no chyba ze to na Sybirze bylo
Witam.Tak jak napisal Zbiter dwie samice tez moga stworzyc pare i zniesc jajka .Czyli oddzielenie samic od samcow nie do koĂąca oznacza brak jajek.Jednak to sa przypadki pojedyĂącze.Tez popelnilem blad i przeforsowalem karierke. W nastepnym sezonie znosila tylko po jednym jajku.Szczegolowe badania wykazaly,ze jest zdrowa i to wlasnie brak zimowej regeneracji organizmu spowodowal te przypadlosc.Pozdrawiam.
niby tak, ale doprowadzic do tego zeby dwie samice polozyly jaja i to w zimie to tak jak trafic w totka, a sposob na nie forsowanie golebii rozplodowych zima to rozdzielenie ich, mysle ze to wiedza wszyscyopal pisze:Witam.Tak jak napisal Zbiter dwie samice tez moga stworzyc pare i zniesc jajka .Czyli oddzielenie samic od samcow nie do koĂąca oznacza brak jajek.
Witam.Quatro nie tak znowu rzadko ja musialem sprzedac ladna karierke ,ktora zakochala sie w samicy garlacza hanackiego.Co nieco wiem o golebiach a z tymi lesbami nie umialem sobie poradzic.Niosly jajka(po cztery) z czestotliwoscia kur niosek na fermie(moze ciut przesadzam).Sprzedalem karierke na wiosne gdy nie udalo mi sie sparzyc jej z zadnym samcem karierem.Garlaczka zostala dawalem jej trzy rozne sprawdzone samce.Tak je lala,ze jeden probawal schowac sie do pojnika z woda(a moze ze wstydu,ze kobieta go leje probowal popelnic samobojstwo?).Cale sezon chodzila bez pary.Sprobuje ponownie na wiosne a jak nie przyjmie samca to nie wiem co zrobie(oczywiscie wiem ale nie napisze publicznie,zeby mnie nie zamkneli).Pozdrawiam.
ja nie rozdzielam golebi ale jajek jak dotad nie bylo i dobrze
a co do tych "homoseksualistow" nie raz zdarzalo sie ze ze laczyly mi sie 2 samce albo 2 samice jajek z tego nie bylo ale dodam ze takie zjawisko pojawialo sie u mlodych najwyzej rocznych golebi. Mam teraz taka sytuacje ze mewki utworzyly trojkacik
tzn 2 samce i samica mam tez wielokat 1 samiec 3 samice co z tego wyniknie to zobaczymy 


