Założyłem temat, aby przybliżyć hodowcom rasę z tytułu. Nazwa właściwa jaką oficjalnie powinniśmy się posługiwać brzmi orzełek polski. Jeszcze kilka lat temu znacznej większości hodowców niewiele mówiła, gdyż była tylko jednym z regionalizmów odnośnie rasy. Gołębie te w zależności od regionu nazywane są belgijskimi, orlikami, karpiakami, krótkimi, garbatymi, garbinosami i innymi zniekształceniami tych nazw. Często też zwane są antwerpskimi co mija się oczywiście z prawdą, gdyż nie można nazywać jednej rasy nazwą drugiej. To wszystko musi być usystematyzowane, jeśli chodzi o prezentację rasy na wystawach, a nazwy regionalne powinny być używane świadomie, tylko w gwarze lokalnej, ale już nie wystawowej (oficjalnej). Swoją wiedzę opieram na informacjach zebranych podczas rozmazów z hodowcami rasy, zarówno aktualnymi jak i byłymi, i postaram się ją tutaj z czasem przekazać.
Bardzo proszę zainteresowanych o udzielanie się w temacie. Mam nadzieję nawiązać ciekawą dyskusję. Jeśli jednak będzie brakowało śmiałków na rozmowę, będziecie skazani na monolog opatrzony fotografiami gołąbków.

Pozdrawiam.