Komisja Etyki Sędziowskiej
Witam moim zdaniem sporo racji w swojej wypowiedzi ma kolega Janusz M.Ja nalerzę do zwiąsku od niedawna i juz nie raz widziałem gdzie sedziowie oceniali swoje ptaki.Ale uwarzam że wypisując się ze zwiąsku i nie biorąc udziału w wystawach przyznajemy tylko rację tym pseudo chodowcą i sędzią.A nasz udział w wystawach i i oficjalne rozmowy,działania przeciw nieuczciwemu sędziowaniu mogę doprowadzic do zmian.
Witam, przede wszystkim by nie byc anonimowym przedstawie sie - nazywam sie Mariusz Kaszuba i jestem członkiem Klubu Niemieckiego Wystawowego od poczatku jego istnienia.
A teraz do konkretów, bo widze ze koledzy znaja tylko te czesc faktow ktora znac im wygodnie odnosnie sedziowania Niemieckich Wystawowych na wystawie w Warszawie.
Po 1 byla to Wystawa Klubowa przy wystawie Warszawskiej i sedziego wybralismy sobie sami, gdyz wielu sedziów z poza tzw UKŁADU nie ma kompletnie pojecia o rasie.
Po 2 gołębie sedziowala komisja złoznona z 4 członków klubu, tzn sedziowal pan Michalak z 3 obserwatorami z klubu wszystkie sporne kwestie byly na bierzaco glosowane i omawiane z tego co wiem nikt z Klubowiczów nie mial pretensji do takiej oceny.Jego ptaki ktore byly na tej wystawie wystawiane byly takze na wystawach w niemczech gdzie dostaly rownie dobre oceny.(osobiscie nie zbyt lubie pana Michalaka ale to moja sprawa)
Po 3 gdyby bylo wiecej kompetentynych sedziow to nie bylo by problemu z tym ze ktos sedziowal swoje ptaki, a prosze mi wierzyc ze te wystawy o ktorych piszecie to szcvyt gory lodowej.
Ponizej zdjecie zwycieskiego ptaka , bardzo wysokiej klasy czy sie to komus podoba czy nie.

A teraz do konkretów, bo widze ze koledzy znaja tylko te czesc faktow ktora znac im wygodnie odnosnie sedziowania Niemieckich Wystawowych na wystawie w Warszawie.
Po 1 byla to Wystawa Klubowa przy wystawie Warszawskiej i sedziego wybralismy sobie sami, gdyz wielu sedziów z poza tzw UKŁADU nie ma kompletnie pojecia o rasie.
Po 2 gołębie sedziowala komisja złoznona z 4 członków klubu, tzn sedziowal pan Michalak z 3 obserwatorami z klubu wszystkie sporne kwestie byly na bierzaco glosowane i omawiane z tego co wiem nikt z Klubowiczów nie mial pretensji do takiej oceny.Jego ptaki ktore byly na tej wystawie wystawiane byly takze na wystawach w niemczech gdzie dostaly rownie dobre oceny.(osobiscie nie zbyt lubie pana Michalaka ale to moja sprawa)
Po 3 gdyby bylo wiecej kompetentynych sedziow to nie bylo by problemu z tym ze ktos sedziowal swoje ptaki, a prosze mi wierzyc ze te wystawy o ktorych piszecie to szcvyt gory lodowej.
Ponizej zdjecie zwycieskiego ptaka , bardzo wysokiej klasy czy sie to komus podoba czy nie.

Komisja etyki sędziowskiej
Janusz M i Leon Kowalski macie rację ,że muszą wejść młodzi ludzie do władz PZHGR tylko czy przypominacie sobie wojsko Młody nigdy nie ma racji ,a jak ma to patrz punkt pierwszy.POZDRAWIAM.

typowych w związku jest może około 20-30%, reszta trzyma gołębie w celach handlowych i nie patrzy się na jakość tylko na ilość. Jeżeli chodzi o twoją etykę to zacznij od siebie a następnie krytykuj innych.
- Jarek Siedlecki
- Posty: 512
- Rejestracja: wt sie 07, 2007 9:11 am
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
-
- Posty: 184
- Rejestracja: pn gru 18, 2006 9:16 pm
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
kol. jurek BOR to pewnie jeden z tych gamoni i pajacyków co to sobie sami gołębie oceniają
, nie ważne czy dostał odpowiednią ilość punktów, są pewne reguły i zasady, a gdyby Pan Michalak ich przestrzegał to nie wystawił by swoich gołębii i tak wszyscy wiedzą że ma bardzo dobre niemieckie, dla mnie to zwykłe przegięcie pały

dziwię się tylko, że Pan Gilarski nie ocenił swoich turczynów, bo też chyba tylko on się zna na tej rasie, a że z Panem Styczyńskim są kolegami to ten mu powiedziął jak ma turczyn wyglądać i na co zwracać uwagę, bo przecież sędzia Styczyński nie mógł tego się dowiedzieć z wzorca bo owego póki co nie ma, niezłe kwiatki, hehe 

Też się zastanawiam czy jurek BOR bierze udział w tych ,,cudach"
Kojarząc fakty i patrząc na zbieżność nicku z nazwiskiem jednego z organizatorów to chyba daje na to pozwolenie. Wychodzi na to, że daliście d.. jurku BOR
.
Rozmawiałem dzisiaj z kolegą który ma wysokiej jakości motyle warszawskie i krymki białostockie z lini od najlepszego w kraju hodowcy tych ras. Dowiedziałem sie wielu spraw których na forum nie powtórzę. Jedyną wystawę na która będę jeżdził jest Białystok.


Rozmawiałem dzisiaj z kolegą który ma wysokiej jakości motyle warszawskie i krymki białostockie z lini od najlepszego w kraju hodowcy tych ras. Dowiedziałem sie wielu spraw których na forum nie powtórzę. Jedyną wystawę na która będę jeżdził jest Białystok.
Ostatnio zmieniony sob sty 31, 2009 9:54 pm przez Dispar, łącznie zmieniany 1 raz.
Stasiek - mam katalog z ostatniej wystawy i wiem co kto sędziował ale chodzi mi bardziej o organizację całej wystawy niż o to czy sędziowi byli stronniczy czy nie.
Sam należę też do Polskiego Klubu Miłośników Dyskowców gdzie organizujemy wystawy krajowe, międzynarodowe, uczestniczymy w takich wystawach w Europie jak i Mistrzostwach Świata. Zapraszamy na nasze krajowe wystawy sędziów z całej Europy i nikt nie sędziuje na nich własnych ryb. Dlatego dziwi mnie postawa Klubu rasy Niemiecki Wystawowy bo podstawowa działaność klubu to promocja rasy a klub nieżle się sam wypromował
Ciekawe czy przybędzie mu czy raczej ubędzie miłośników 
Sam należę też do Polskiego Klubu Miłośników Dyskowców gdzie organizujemy wystawy krajowe, międzynarodowe, uczestniczymy w takich wystawach w Europie jak i Mistrzostwach Świata. Zapraszamy na nasze krajowe wystawy sędziów z całej Europy i nikt nie sędziuje na nich własnych ryb. Dlatego dziwi mnie postawa Klubu rasy Niemiecki Wystawowy bo podstawowa działaność klubu to promocja rasy a klub nieżle się sam wypromował


Przejrzałem wczoraj katalog z ostatniej wystawy w Białymstoku. Był tylko jeden przypadek sędziowania swoich gołebi - szek polski krótkodzioby a sędzia Cezary Lewczuk, trzech wystawiających, gołebi 14 sztuk. Nie dość, że nie przyznał sobie zwycięstwa to jeszcze nie wyróżnił żadnego swojego gołębia
. Jakiś dziwny czy normalny? Organizacyjnie prawie bardzo dobrze - jednak się da to zrobić.

Taki a nie inny dobór sędziów, zwłaszcza w mniejszych (a więc uboższych związkach) jest powodowany chęcią oszczędzenia pieniędzy, na pokrycie kosztów dojazdu sędziów z różnych części kraju.Dispar pisze:Przejrzałem wczoraj katalog z ostatniej wystawy w Białymstoku. Był tylko jeden przypadek sędziowania swoich gołebi - szek polski krótkodzioby a sędzia Cezary Lewczuk, trzech wystawiających, gołebi 14 sztuk. Nie dość, że nie przyznał sobie zwycięstwa to jeszcze nie wyróżnił żadnego swojego gołębia. Jakiś dziwny czy normalny? Organizacyjnie prawie bardzo dobrze - jednak się da to zrobić.
Tutaj akurat nie mamy patologii, aczkolwiek takie sędziowanie nie powinno mieć miejsca, z przyczyn zrozumiałych.
Panowie, nie czarujmy się, poza może wystawą krajową, sędziowie niemal zawsze wiedzą, czyje gołębie oceniają.
Wystawy klubowe...
Powiem dla przykładu, że pierwsza wystawa klubowa Klubu Brodawczaka Polskiego (można to sobie poczytać na stronie klubu) wyglądała następująco:
Sędziował tam sędzia, który nie należał wtedy do klubu (jak jest obecnie - nie wiem) - nie było tam sędziowania typu Twoja-Moja.
Co to w ogóle za pomysł, że wpada dwóch facetów, i ocenia sobie wzajemnie (oficjalnie) gołębie, a nieoficjalnie, to już nie wiadomo jak i kto - pieczątka na karcie ocen nic tutaj nie znaczy (a przepraszam, gdzie tu anonimowość oceny).
Jeśli dokonuje takowej oceny członek Komisji Etyki Sędziowskiej, to sprawa staje się delikatnie mówiąc, kontrowersyjna.
Jakości ocenianych gołębi nie komentowałem - to nie "moja" rasa, więc i wszelkie motywy zawiści, zazdrości itp. - odpadają.
Tutaj chodzi o zasady.
Wg. takich zasad sędzia PZHGR i DI nie może w podobny sposób postępować. A inni sędziowie powinni mu zwrócić uwagę, jeśli narusza regulamin.
Dziękuję.
To dlaczego wogóle sędzia losował z ras o których nie ma pojęcia, chyba po to są "specjalizacje", żeby oceniał to co zna, więc z takich powinien losować. Parodia, paranoja, bareizm? Jak to nazwać?stasiek pisze:RRZYKLAD
Sedzia wylosowal rase do oceny o ktorej nie ma pojęcia ,wiec prosi kolege ktory cos wie o tej rasie ,ty ocen a ja podbije karte tez tak bywa